Nienormowany czas pracy to nie samowola. Pracownika i pracodawce obowiązują prawa

Co to znaczy, że ktoś pracuje w nienormowanym czasie pracy? Jakich grup zawodowych tyczy się taki tryb i jak w praktyce on działa?

Nienormowany czas pracy to potoczna nazwa dla zadaniowego czasu pracy. Nie oznacza to, że w jego przypadku nie obowiązują żadne normy, co wyjaśniamy poniżej. Pracownik może być objęty czasem pracy, w którym nie wykonuje konkretnego zadania, ale pozostaje do dyspozycji pracodawcy lub – zgodnie z nazwą – gdy czas pracy jest określony przez konkretne zadania.

Kiedy wprowadzamy nienormowany czas pracy?

Kodeks pracy zakłada, że nienormowany czas pracy można wprowadzić w uzasadnionych przypadkach. Warunki wprowadzenia takiego systemu pracy zostały określone w art. 140 Kodeksu pracy, który informuje, że:

„W przypadkach uzasadnionych rodzajem pracy lub jej organizacją albo miejscem wykonywania pracy może być stosowany system zadaniowego czasu pracy. Pracodawca, po porozumieniu z pracownikiem, ustala czas niezbędny do wykonania powierzonych zadań, uwzględniając wymiar czasu pracy wynikający z norm określonych w art. 129”.

Taki tryb pracy może zatem wynikać z charakteru pracy albo organizacji pracy w danej firmie. System nienormowanego czasu pracy ustalany jest pomiędzy pracownikiem a pracodawcą. Pracodawca musi ustalić czas potrzebny do wykonania zadania, uwzględniając normy określone w prawie pracy. Nienormowany czas pracy nie oznacza więc jednocześnie, że pracownik pozostaje do dyspozycji pracodawcy w każdym momencie. Oznacza to, że w ramach swoich obowiązków pracownik wykonuje pracę w wymiarze 8 godzin na dobę i 40 godzin w tygodniu.

Nienormowany czas pracy można wprowadzić, gdy trudno określić, kiedy zadanie się rozpocznie i zakończy lub w sytuacji, gdy dane zadanie zależy do zmiennych, które trudno przewidzieć (np. pogody).

Jakich grup zawodowych dotyczy zadaniowy czas pracy?

Zadaniowy system pracy zwykle tyczy się osób, u których trudno ewidencjonować i kontrolować czas pracy ze względu na pracę poza biurem. Są to zatem np. architekci, przedstawiciele handlowi, agenci nieruchomości, dziennikarze, graficy, programiści itp.

Biorąc pod uwagę specyfikę pracy w tych branżach, bardziej istotne jest to, czy dane zadanie zostało wykonane, niż fakt, o której godzinie praca została rozpoczęta i zakończona. To, ile czasu dana osoba przeznaczy na wykonanie zadania zależy od wielu czynników: tempa pracy, dokładności itd. Podobnie jest zresztą, gdy praca ma charakter prosty, w którym najważniejsze jest osiągnięcie celu. Tu przykładem może być praca wykonywana przez ekipy remontowe czy serwisy sprzątające.

Nienormowanym czasem pracy są także objęci pracownicy zarządzający zakładem pracy w imieniu pracodawcy oraz kierownicy wyodrębnionych komórek organizacyjnych. Kadra kierownicza nie tylko decyduje o czasie pracy pozostałych pracowników, ale również o swoim. W związku z tym powstaje problem związany z kontrolą ich rzeczywistego czasu pracy. Pamiętać musimy jednak, że pracownicy zatrudnieni na stanowiskach kierowniczych powinni świadczyć pracę w pełnym obowiązujących ich wymiarze. Nie ma podstaw, by uznać że ta grupa pracowników może dowolnie skracać swój czas pracy – chyba, że nieprzepracowane do pełnego dobowego lub tygodniowego wymiaru czasu pracy godziny zostaną odpracowane w innym terminie.

Jakie są obowiązki pracodawcy wobec pracowników zadaniowych?

Osoby z nienormowanym czasem pracy, jak już wspomnieliśmy, nie rejestrują godzin pracy. Pracodawcy mają jednak obowiązek prowadzenia ich ewidencji. Muszą więc założyć i systematycznie prowadzić kartę ewidencji czasu pracy, odnotowując przy tym m.in.: urlopy, zwolnienia lekarskie, dyżury, delegacje i inne usprawiedliwione oraz nieusprawiedliwione nieobecności.

Pracodawca jest też zobowiązany do przestrzegania przepisów o czasie pracy w niedziele i święta, czyli zakazów pracy w te dni oraz dopuszczalności jej zlecania. Jeśli chodzi o urlop, osobom w nienormowanym czasie pracy przysługuje on na takich samych zasadach jak innym pracownikom. Natomiast, gdy ten korzysta z urlopu, niezbędne jest zmniejszenie zakresu zadań do wykonania w danym miesiącu. 

Istotne jest, że każdy pracodawca odpowiada za takie ustalenie zadań, by pracownik zatrudniony w nienormowanym czasie pracy realnie mógł je wykonać w tym czasie. Jeśli będzie on musiał przekraczać ustalony czas, dojdzie do naruszenia przepisów o czasie pracy. To z kolei oznacza popełnienie wykroczenia przeciwko prawom pracownika, za co może grozić grzywna od 1 tys. zł do nawet 30 tys. zł. Zadaniowy system czasu pracy w żadnym wypadku nie może być przykrywką do  częstego przekraczania norm czasu pracy w zakładzie pracy. W przypadku wykrycia przez Państwową Inspekcję Pracy takiego zdarzenia, wobec pracodawcy będą wyciągnięte poważne konsekwencje.

Jak rozliczamy nadgodziny?

Wbrew pozorom nie jest to system, w którym nie wchodzą w grę nadgodziny. Jeśli zakres pracy został wyznaczony tak, że wykonanie ich w określonym czasie nie jest możliwe, wówczas pracownikowi przysługuje dodatkowe wynagrodzenie za pracę w nadgodzinach. Ale! wyjątkiem są kadry kierownicze, zarządzające, główni księgowi. Zgodnie z art. 151(4) Kodeksu pracy nie otrzymują oni dodatkowego wynagrodzenia z tytułu nadgodzin, chyba że ich praca w godzinach nadliczbowych przypada na niedzielę lub święta. Tylko jeśli nie otrzymali w zamian za pracę w godzinach nadliczbowych innego dnia wolnego, należy im się wynagrodzenie powiększone o godziny nadliczbowe ze stuprocentowym dodatkiem.

Ważne jest też to, że jeżeli przekroczenie czasu pracy wynika ze złej organizacji pracy w firmie, a kierownik nie ma wpływu na jego zmianę, ma pełne prawo do złożenia wniosku o wypłatę dodatkowego świadczenia za pracę w godzinach nadliczbowych.